Niemiecki dziennikarz Jürgen Roth: „Wszyscy muszą wiedzieć co się wydarzyło w Smoleńsku”
]
Wszyscy muszą wiedzieć co się wydarzyło w Smoleńsku, aby zrozumieć jak Rosja Putina prowadzi swoja politykę kłamstw i manipulacji – mówi w wywiadzie dla telewizji Republika Jürgen Roth, autor książki „Tajne akta. Smoleńsk”, najsłynniejszy dziennikarz śledczy Niemiec.
W swojej publikacji, która niedawno została wydana również w języku polskim, Roth stwierdza, że moskiewski generał FSB Jurij D. „nawiązał kontakt ze stacjonującą w Połtawie grupą operacyjną pod dowództwem Dmytra S.”, która miała przygotować zamach na polski rządowy Tu-154 M. Zaś zlecenie zamachu na TU-154 pochodziło „bezpośrednio” od wysokiego rangą polskiego polityka. Te dane, jak twierdzi Roth, pochodzą z raportu niemieckiej Federalnej Służby Wywiadowczej (BND).
- Bardzo ważne jest to, kim są główne źródła w raporcie BND. Agent BND miał kontakt z dwoma źródłami. Jedno to jest wysokiej rangi polski urzędnik, a drugie to generał FSB ze swoimi współpracownikami w Rosji. Nie znają się nawzajem. Nic o sobie nie wiedzą. To są dwa rożne źródła. Bardzo wiarygodne – stwierdza Roth.
Na zapytanie prowadzącego program „Wolne Głosy” Michała Rachonia „czy faktycznie mogło dojść do zabójstwa prezydenta Lecha Kaczyńskiego przez rosyjskich funkcjonariuszy na zlecenie polskiego polityka?” Roth stwierdza:„Wszystko jest możliwe”. - W latach 2008-2010 między polskim a rosyjskim rządami istniały bardzo dobre relacje. Jest także bardzo wiele dowodów na koordynację działań pomiędzy służbami specjalnymi Polski i Rosji w tym czasie. Rosyjskie służby specjalne działają w Polsce dziś. I nie tylko w Polsce, ale również w Niemczech i innych krajach. Więc wszystko jest możliwe. Dlatego częścią mojej książki jest to, co działo się w tle wydarzeń smoleńskich. Są pokazane przykłady tego jak Putin kłamał na przykład ws. zastrzelenia nad Donbasem malezyjskiego samolotu MH17. Chociaż wiemy, że został postrzelony przez rosyjski zestaw rakietowy Buk – mówi Roth. Jak wyjaśnia, te inne przykłady kłamstw Kremla mają pokazać m.in. niemieckiemu czytelnikowi jak kłamie i manipuluje Kreml również w stosunkach z Berlinem i innymi stolicami Europy Zachodniej.
Cały wywiad można obejrzeć poniżej
W swojej publikacji, która niedawno została wydana również w języku polskim, Roth stwierdza, że moskiewski generał FSB Jurij D. „nawiązał kontakt ze stacjonującą w Połtawie grupą operacyjną pod dowództwem Dmytra S.”, która miała przygotować zamach na polski rządowy Tu-154 M. Zaś zlecenie zamachu na TU-154 pochodziło „bezpośrednio” od wysokiego rangą polskiego polityka. Te dane, jak twierdzi Roth, pochodzą z raportu niemieckiej Federalnej Służby Wywiadowczej (BND).
- Bardzo ważne jest to, kim są główne źródła w raporcie BND. Agent BND miał kontakt z dwoma źródłami. Jedno to jest wysokiej rangi polski urzędnik, a drugie to generał FSB ze swoimi współpracownikami w Rosji. Nie znają się nawzajem. Nic o sobie nie wiedzą. To są dwa rożne źródła. Bardzo wiarygodne – stwierdza Roth.
Na zapytanie prowadzącego program „Wolne Głosy” Michała Rachonia „czy faktycznie mogło dojść do zabójstwa prezydenta Lecha Kaczyńskiego przez rosyjskich funkcjonariuszy na zlecenie polskiego polityka?” Roth stwierdza:„Wszystko jest możliwe”. - W latach 2008-2010 między polskim a rosyjskim rządami istniały bardzo dobre relacje. Jest także bardzo wiele dowodów na koordynację działań pomiędzy służbami specjalnymi Polski i Rosji w tym czasie. Rosyjskie służby specjalne działają w Polsce dziś. I nie tylko w Polsce, ale również w Niemczech i innych krajach. Więc wszystko jest możliwe. Dlatego częścią mojej książki jest to, co działo się w tle wydarzeń smoleńskich. Są pokazane przykłady tego jak Putin kłamał na przykład ws. zastrzelenia nad Donbasem malezyjskiego samolotu MH17. Chociaż wiemy, że został postrzelony przez rosyjski zestaw rakietowy Buk – mówi Roth. Jak wyjaśnia, te inne przykłady kłamstw Kremla mają pokazać m.in. niemieckiemu czytelnikowi jak kłamie i manipuluje Kreml również w stosunkach z Berlinem i innymi stolicami Europy Zachodniej.
Cały wywiad można obejrzeć poniżej